Scenariusze i ciekawostki
O JELENIACH
Dorosły samiec – byk – nosi na swojej głowie ogromne poroże. Młody byczek ma cienkie, pojedyncze tyki /wyrostki/, które w każdym kolejnym roku będą się rozrastać.
Fot. P.Młodkowski
Jelenie nie noszą poroża przez cały rok.
Wiosną byki je zrzucają. Gubią, by już w sierpniu/wrześniu cieszyć się nowym i większym. Bowiem pod koniec września rozpoczynają się „jelenie gody”, czyli rykowisko. Wtedy samce walczą o samice i to poroże jest im w tej walce niezbędne.
Jak wygląda taka potyczka dwóch samców? I dlaczego ten okres nazywany jest rykowiskiem?
Gdy jelenie się odnajdą – tak one się szukają! – najpierw demonstrują swoje piękne poroże, swój majestat. Obchodzą się, oceniają siłę przeciwnika. Gdy to nie wystarcza do odstraszenia konkurenta, rzucają się do ataku: krzyżują swoje poroża, próbują wykręcić głowę, zderzają się i przepychają. Wygrywa silniejszy - ten który zdominuje rywala. Nagrodą jest przebywanie w chmarze łań.
Byki w tym okresie też ryczą. To porykiwanie wyraża ich emocje. Każdy rodzaj wydawanego dźwięku informuje o innym stanie emocjonalnym samca — może on przedstawiać zmęczenie, pożądanie lub złość spowodowaną zbliżającymi się konkurentami.
Siła i tembr głosu pozwalają rywalom ”lepiej” się poznać. Najmłodsze osobniki nie potrafią jeszcze wydobyć z gardła odpowiedniego tonu, toteż postękiwanie, porykiwanie tych dojrzałych samców, wydawanie krótkich, chrapliwych dźwięków o niskim tonie, odstraszają niedojrzałych i słabszych.
Jelenie żyją zasadniczo i prawie przez cały rok w grupach tej samej płci (czyli w chmarach). Tylko stare byki żyją samotnie. Samce rozpraszają się w porze godowej i próbują dołączyć do żeńskiej chmary. To wtedy walczą pomiędzy sobą o dostęp do gromadki łań.
Samice towarzyszą takiemu bykowi tylko w okresie godów, potem będą poruszać się znowu osobno. Łanie nie mają poroża i są mniejsze. Ważą około 70-90 kg. Potomstwo na świat wydadzą w maju, czerwcu. Oddalają się od grupy i każda łania w swoim własnym rewirze rodzi najczęściej jedno cielę, czyli jelonka. Cielak pozostaje w ukryciu, a matka odwiedza go tylko co jakiś czas, w porze karmienia. Jest w pobliżu i czuwa. W ten sposób zapewnia mu bezpieczeństwo i zwiększa szansę na przeżycie. Dopiero po pewnym czasie przyprowadza młode do swojej chmary.